sobota, 7 listopada 2009

Noble Bank po 3 kwartałach

Dwa miesiące temu zamieściłem pierwszą analizę. Była dość uboga w informacje, ale były to początki funkcjonowania tego bloga. Od tamtego czasu opisywany walor - Noble Bank dał w najlepszym wypadku blisko 10% zysku, ale od kilku sesji sytuacja nie przedstawia się najlepiej. Zgodnie z obietnicą powracam do analizy technicznej, już po publikacji wyników spółki za 3 kwartał. Zacznę nietypowo od długiego horyzontu.

Wyraźnie widać, że trend został przełamany w ostatnim tygodniu i ceny wypadły z dotychczasowego kanału. Ciekawe jest jednak, że odwrócenia tendencji wśród inwestorów nie potwierdza wolumen obrotu, który rośnie od 3 tygodni. Specjalnie pozostawiłem na wykresie linie kanału, bo uważam, że równie możliwy jak dalszy spadek jest wzrost i powrót powyżej linii trendu. By to wytłumaczyć trzeba odnieść się do wykresu o dziennych wahaniach.
Sytuacja (pozornie) wydaje się jednoznaczna. Akcje Noble Banku nie były tak tanie od początku sierpnia czyli blisko 3 miesiące, a 2 ostatnie sesje były spadkowe (piątkowa zakończyła się ponad 5% spadkiem). Ciekawy obraz sytuacji rysuje się na oscylatorach, który wskazywałby, że mało zbieżne z oczekiwaniami wyniki banku (choć dość dobre) zostały już przez rynek zdyskontowane. Wyraźna dywergencja zaznacza się na oscylatorze %R. Choć ceny zanotowały dość gwałtowny spadek, to jego kolejne dno znalazło się na wyższym poziomie niż poprzednie. Jeśli poniedziałek zarysowałby się na zielono, to pozytywny sygnał dałby także oscylator stochastyczny. Dalszy spadek nie jest przesądzony, a prawdopodobnie ten piątek był, a przyszły tydzień będzie najlepszym momentem na kupowanie akcji.

Podsumowując: Nie namawiam do kupna, a wręcz radziłbym sprzedaż inwestorom obawiającym się o straty na tym papierze. Jeżeli jednak możesz pozwolić sobie na więcej ryzyka, to przeczekaj ten tydzień i np. podejmij decyzję przy jakim poziomie cena będzie ostatnią jaką chciałbyś otrzymać. Osobiście nie zamykam swojej pozycji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz